Z naszego Ministerstwa Transportu (…) odszedł już pan Bogdan Oleksiak (do TDT), potem odszedł pan Tadeusz Jarmuziewicz (wrócił do posłowania, bo tylko do sprawowania tej funkcji miał społeczny mandat od swoich wyborców), a teraz pan Andrzej Bogdanowicz. W ten proces naszych branżowych zmian wpisuje się także przecież jeszcze całkiem świeże w pamięci odejście do przechowali w TDT pana Sylwestra Murawskiego, byłego prezesa PISKP.
Kolega „Praktyk” był pierwszy, ale to nie o to chodzi, kto był pierwszy. Bo zadzwonił do mnie wczoraj po południu z tą wiadomością, a już po 18,oo umieścił ją na naszym
No, a potem telefon od Miłego Kolegi Jana o tym, że i „Dario” umieścił tę szczęsną wiadomość na forum naszego OSDS-u, ale już po godz. 19,oo.
Bo w Departamencie Transportu Drogowego naszego Ministerstwa zaszły kolejne i dość długo oczekiwane zmiany. Obowiązki kierującego tym departamentem, do czasu nowego obsadzenia stanowiska dyrektora w drodze naboru, został pan Łukasz Twardowski.
W ten sposób pożegnaliśmy się z panem Andrzejem Bogdanowiczem. Na razie nie wiemy, czy swoją osobą zasili „przechowalnię” w TDT. Ale też nie łudzę się, że znajdzie on pracę na jednej z naszych SKP w charakterze UDS-a. A to z tej prostej przyczyny, że oni wiedzą, co nam za łaźnię zgotowali. I żadną miarą nie zechcą tej naszej łaźni na SKP zakosztować, za żadne skarby świata. Bo oni wiedzieli co nam robią i wiedzieli też dlaczego. Nie będą pchali głowy pod gilotynę, którą sami ustawiali.
Nie wiemy także o oficjalnych przyczynach tego odwołania. Może to wynik:
próby przeforsowania inicjatywy urynkowienia naszych cen na SKP. To miało by sens, gdyby była to osobista inicjatywa pana Andrzeja Bogdanowicza (w co bardzo wątpię) lub też
opóźnienia z ADR, czy też
rykoszet przegranej sprawy z „Irene”, czy też
efekt wsparcia TDT w błędnie przyjętej interpretacji „odbiorów SKP”, której skutkiem będzie już (prawie) przegrana sprawa w odpowiednim sądzie – o czym będzie dość głośno, bo to i spektakularny proces (!).
Ale jedno jest pewne, za parę dni wszystko stanie się jasne. I wówczas być może, że będzie tak, jak niektórzy twierdzą, że teraz, gdy nie ma już Pana AB, to przyszedł czas na TDT (?!). Może, bo instytucja ta wpisuje się także w nasz bałagan prawny całym szeregiem przedsięwzięć prawnych, których podstawy są co najmniej kruche, a w bardzo wielu przypadkach niespójne.
Koledzy!
Powyższe zmiany, to dobry sygnał. Miejmy nadzieję, że myliłem się pisząc przed dwoma dniami o następcy sejmowego śpiocha. Bo przecież trudno założyć, że to jest inicjatywa pana Zbigniewa Rynasiewicza, i to zaledwie po paru dniach od nominacji. Bo jego głównym zadaniem jest posłowanie, bo tylko taki mandat uzyskał od swoich wyborców.
I tradycyjnie pozdrawiam
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
P.S.
Pozwólcie, że w tym wakacyjnym okresie zwolnię nieco tempo . . .
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
lip 17 2013
Kolejne zmiany.
Kolejne zmiany w naszej branży.
Więc idzie lepsze?
Z naszego Ministerstwa Transportu (…) odszedł już pan Bogdan Oleksiak (do TDT), potem odszedł pan Tadeusz Jarmuziewicz (wrócił do posłowania, bo tylko do sprawowania tej funkcji miał społeczny mandat od swoich wyborców), a teraz pan Andrzej Bogdanowicz. W ten proces naszych branżowych zmian wpisuje się także przecież jeszcze całkiem świeże w pamięci odejście do przechowali w TDT pana Sylwestra Murawskiego, byłego prezesa PISKP.
Kolega „Praktyk” był pierwszy, ale to nie o to chodzi, kto był pierwszy. Bo zadzwonił do mnie wczoraj po południu z tą wiadomością, a już po 18,oo umieścił ją na naszym
http://www.sdsforum.pl/viewtopic.php?p=5102&sid=3134e440bfc2b85fd7b05f9c22e8de87#5102
No, a potem telefon od Miłego Kolegi Jana o tym, że i „Dario” umieścił tę szczęsną wiadomość na forum naszego OSDS-u, ale już po godz. 19,oo.
Bo w Departamencie Transportu Drogowego naszego Ministerstwa zaszły kolejne i dość długo oczekiwane zmiany. Obowiązki kierującego tym departamentem, do czasu nowego obsadzenia stanowiska dyrektora w drodze naboru, został pan Łukasz Twardowski.
W ten sposób pożegnaliśmy się z panem Andrzejem Bogdanowiczem. Na razie nie wiemy, czy swoją osobą zasili „przechowalnię” w TDT. Ale też nie łudzę się, że znajdzie on pracę na jednej z naszych SKP w charakterze UDS-a. A to z tej prostej przyczyny, że oni wiedzą, co nam za łaźnię zgotowali. I żadną miarą nie zechcą tej naszej łaźni na SKP zakosztować, za żadne skarby świata. Bo oni wiedzieli co nam robią i wiedzieli też dlaczego. Nie będą pchali głowy pod gilotynę, którą sami ustawiali.
Nie wiemy także o oficjalnych przyczynach tego odwołania. Może to wynik:
Ale jedno jest pewne, za parę dni wszystko stanie się jasne. I wówczas być może, że będzie tak, jak niektórzy twierdzą, że teraz, gdy nie ma już Pana AB, to przyszedł czas na TDT (?!). Może, bo instytucja ta wpisuje się także w nasz bałagan prawny całym szeregiem przedsięwzięć prawnych, których podstawy są co najmniej kruche, a w bardzo wielu przypadkach niespójne.
Koledzy!
Powyższe zmiany, to dobry sygnał. Miejmy nadzieję, że myliłem się pisząc przed dwoma dniami o następcy sejmowego śpiocha. Bo przecież trudno założyć, że to jest inicjatywa pana Zbigniewa Rynasiewicza, i to zaledwie po paru dniach od nominacji. Bo jego głównym zadaniem jest posłowanie, bo tylko taki mandat uzyskał od swoich wyborców.
I tradycyjnie pozdrawiam
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –
P.S.
Pozwólcie, że w tym wakacyjnym okresie zwolnię nieco tempo . . .
Wam także życzę miłego wakacyjnego wypoczynku.
———————————–
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy