Zastanawiam się, czy minister Sławomir Nowak o wszystkim wie . . .
Bo Koledzy piszą i dzwonią, dzwonią i piszą. Tyle, że w Ministerstwie tego nie słyszą.
A co na to Minister Sławomir Nowak? Bo na chwilę jeszcze chciałbym wrócić do tematu nowego rozporządzenia „996”.
Niedawno, w telefonicznej rozmowie wątpliwościami dzielił się ze mną kandydat do zawodu UDS-a. A wczoraj dzwonił Kolega Jurek z Ostródy – pozdrawiamy! – i znowu to samo, same wątpliwości.
I napisał Kolega „Jarolud”, że przytoczę część wątpliwości cyt.:
…” (…) Czy do wykonania z wiążącym skutkiem prawnym decyzji administracyjnej potrzebne jest pracownikowi WK zaświadczenie z BT ? Jeśli tak to dlaczego? Czy pord jest silniejszy od KPA w kwestii wyznaczania terminu ? Kiedy skreślamy oba punkty na zaświadczeniu ? 3 przypadki są pewne VAT , 6.09a , dla ubezpieczyciela i tyle bo nie związane z art 66 ! Czy po kolizji pojazd ma wrócić do art 66 ? Skreślając P na pewno nie wraca do art 66. Wzór zaświadczenia i stwierdzenie w prawie, że ma pojazd wrócić do art 66 . . .(…)”.
Pytania, pytania, pytania . . . Więc i ja muszę ponownie zapytać – już tylko decydentów w naszej branży – co mają robić i jak postępować ci Koledzy, którzy na szkoleniach nigdy nie byli i nie będą? Którzy pracują w małych miasteczkach, gdzie jest tylko jedna SKP, więc są bez możliwości spotkania się z innymi Kolegami, w celu wymiany doświadczeń i wiedzy.
Dlaczego to nasze środowisko znowu musi ponieść konsekwencje za urzędniczą indolencję (nieudaczność)?
Czy Wy chcecie być chłopcami do bicia (?), bo ja nie! Dlatego mamy już nasze Stowarzyszenie, do którego ja już należę. A Wy też już wszyscy należycie?
Czujecie to, czy nie? Kto z nas wtopi przy kolejnej kontroli TDT? Dodatkowe razem, czy osobno, przed, czy po? A opłaty, to za co?
A wymóg zgodności wpisów w DR z rzeczywistością?
Przecież to rozporządzenie weszło już w życie, a my je bardzo różnie stosujemy. Z tego wynika, że ktoś z nas robi to źle! Nie ma siły, Źle i tyle!
Czy będzie to podstawą do odbierania nam uprawnień za parę tygodni, miesięcy?
Ja osobiście nie wiem jak to będzie, gdy po zrobieniu OBT wypuścimy klienta z naszej SKP w piątek bez pieczątki po wpis w DR (np. Hak, L, Taxi, Gaz), a on wróci do nas dopiero we wtorek, bo korki i coś tam (szczególnie w dużych miastach).
Kiedy faktycznie kończy się w takim przypadku OBT? Czy w chwili wystawienia zaświadczenia, czy też w chwili podbicie DR swoją pieczątką?
Czy jest wystarczająca, zapisana w PoRD podstawa prawna dla takiego naszego postępowania?
A jak klient przyjedzie po pieczątkę dopiero po miesiącu lub dwóch, bo w międzyczasie i już po uzyskaniu właściwego wpisu w DR (np. Hak, Gaz), ale jeszcze przed wbiciem naszej pieczątki miał wypadek, to czy my wiemy, jak do takiego stanu faktyczno-prawnego mają podejść firmy ubezpieczeniowe i organy kontrolujące?
Czy policjanci będą odbierali takim klientom DR (brak ważnych OBT) lub czy będą karali klienta za brak wpisu w DR, gdy przyjadą na taką kolizję drogową?
Czy w takiej sytuacji klient ma prawo przyjść do nas z regresem o zwrot kwoty mandatu? Bo (słusznie?) powie, że OBP było „P”, tylko UDS „zapomniał?” wbić swoją pieczątkę.
Załóżmy, że nie oddamy mu pieniędzy za zapłacony przez niego mandat. Pójdzie więc dalej, do WK. Czy WK zwróci mu regresem za ten mandat?
I jaką przyjmie interpretację, kiedy kończy się to „niezwłocznie” dla zakończenia BT, czy:
w dniu wydania zaświadczenia,
czy po miesiącu lub dwóch, czyli dopiero jak podpiszemy DR?
Może i słusznie, że wszystkie dodatkowe BT mają stać się już nie naszym problemem, a problemem właścicieli pojazdów. Ale to za mało, bo my musimy przestrzegać ustawy PoRD. To ustawa ma pierwszeństwo przed każdym rozporządzeniem, będącym efektem radosnej twórczości nygusujących przez dwa lata urzędników.
I zastanawia mnie, czy Minister Nowak o tym wszystkim wie!? Bo może nikt nie ma odwagi mu powiedzieć i nic nie wie, więc Nie?! Ale to by oznaczało, że tam w Warszawie, na samej górze nie tylko nygusy pracują (?), ale także tchórze?
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
paź 15 2012
S. Nowak wie?
Zastanawiam się, czy minister Sławomir Nowak o wszystkim wie . . .
Bo Koledzy piszą i dzwonią, dzwonią i piszą.
Tyle, że w Ministerstwie tego nie słyszą.
A co na to Minister Sławomir Nowak?
Bo na chwilę jeszcze chciałbym wrócić do tematu nowego rozporządzenia „996”.
Niedawno, w telefonicznej rozmowie wątpliwościami dzielił się ze mną kandydat do zawodu UDS-a. A wczoraj dzwonił Kolega Jurek z Ostródy – pozdrawiamy! – i znowu to samo, same wątpliwości.
I napisał Kolega „Jarolud”, że przytoczę część wątpliwości cyt.:
…” (…) Czy do wykonania z wiążącym skutkiem prawnym decyzji administracyjnej potrzebne jest pracownikowi WK zaświadczenie z BT ? Jeśli tak to dlaczego? Czy pord jest silniejszy od KPA w kwestii wyznaczania terminu ? Kiedy skreślamy oba punkty na zaświadczeniu ? 3 przypadki są pewne VAT , 6.09a , dla ubezpieczyciela i tyle bo nie związane z art 66 ! Czy po kolizji pojazd ma wrócić do art 66 ? Skreślając P na pewno nie wraca do art 66. Wzór zaświadczenia i stwierdzenie w prawie, że ma pojazd wrócić do art 66 . . .(…)”.
Pytania, pytania, pytania . . .
Więc i ja muszę ponownie zapytać – już tylko decydentów w naszej branży – co mają robić i jak postępować ci Koledzy, którzy na szkoleniach nigdy nie byli i nie będą? Którzy pracują w małych miasteczkach, gdzie jest tylko jedna SKP, więc są bez możliwości spotkania się z innymi Kolegami, w celu wymiany doświadczeń i wiedzy.
Dlaczego to nasze środowisko znowu musi ponieść konsekwencje za urzędniczą indolencję (nieudaczność)?
Czy Wy chcecie być chłopcami do bicia (?), bo ja nie!
Dlatego mamy już nasze Stowarzyszenie, do którego ja już należę.
A Wy też już wszyscy należycie?
Czujecie to, czy nie? Kto z nas wtopi przy kolejnej kontroli TDT?
Dodatkowe razem, czy osobno, przed, czy po? A opłaty, to za co?
A wymóg zgodności wpisów w DR z rzeczywistością?
Przecież to rozporządzenie weszło już w życie, a my je bardzo różnie stosujemy. Z tego wynika, że ktoś z nas robi to źle! Nie ma siły, Źle i tyle!
Czy będzie to podstawą do odbierania nam uprawnień za parę tygodni, miesięcy?
Ja osobiście nie wiem jak to będzie, gdy po zrobieniu OBT wypuścimy klienta z naszej SKP w piątek bez pieczątki po wpis w DR (np. Hak, L, Taxi, Gaz), a on wróci do nas dopiero we wtorek, bo korki i coś tam (szczególnie w dużych miastach).
Kiedy faktycznie kończy się w takim przypadku OBT? Czy w chwili wystawienia zaświadczenia, czy też w chwili podbicie DR swoją pieczątką?
Czy jest wystarczająca, zapisana w PoRD podstawa prawna dla takiego naszego postępowania?
A jak klient przyjedzie po pieczątkę dopiero po miesiącu lub dwóch, bo w międzyczasie i już po uzyskaniu właściwego wpisu w DR (np. Hak, Gaz), ale jeszcze przed wbiciem naszej pieczątki miał wypadek, to czy my wiemy, jak do takiego stanu faktyczno-prawnego mają podejść firmy ubezpieczeniowe i organy kontrolujące?
Czy policjanci będą odbierali takim klientom DR (brak ważnych OBT) lub czy będą karali klienta za brak wpisu w DR, gdy przyjadą na taką kolizję drogową?
Czy w takiej sytuacji klient ma prawo przyjść do nas z regresem o zwrot kwoty mandatu? Bo (słusznie?) powie, że OBP było „P”, tylko UDS „zapomniał?” wbić swoją pieczątkę.
Załóżmy, że nie oddamy mu pieniędzy za zapłacony przez niego mandat. Pójdzie więc dalej, do WK. Czy WK zwróci mu regresem za ten mandat?
I jaką przyjmie interpretację, kiedy kończy się to „niezwłocznie” dla zakończenia BT, czy:
Może i słusznie, że wszystkie dodatkowe BT mają stać się już nie naszym problemem, a problemem właścicieli pojazdów. Ale to za mało, bo my musimy przestrzegać ustawy PoRD. To ustawa ma pierwszeństwo przed każdym rozporządzeniem, będącym efektem radosnej twórczości nygusujących przez dwa lata urzędników.
I zastanawia mnie, czy Minister Nowak o tym wszystkim wie!?
Bo może nikt nie ma odwagi mu powiedzieć i nic nie wie, więc Nie?!
Ale to by oznaczało, że tam w Warszawie, na samej górze
nie tylko nygusy pracują (?), ale także tchórze?
Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra
By dP • DIAGNOSTA od PoRD • Tags: decyzje urzędnicze, diagnosta, Min. Nowak, Ministerstwo Transportu, motoryzacja, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), rozporzadzenie 996, Stacja Kontroli Pojazdów (SKP)