NORMALKA?

Idzie zima, rady ni(e) ma . . .

To normalka?

Słoneczko coraz niżej, w tv mówią o już śniegu i mrozie…. Normalka?
Wielu z nas potwierdzi, że to normalne, bo pora roku stosowna ku temu. A i w ubiegłym sezonie to już grzaliśmy, itp., itd., et’cetera….

Ja też powiem, że to może być normalne, ale dopiero wtedy, gdy już będzie wiadomo, że każdy insp. UDS ma na swojej SKP sprawdzony i pozytywnie przetestowany system ogrzewania. A robi się to prosto: palimy w piecu lub włączamy piec gazowy lub elektryczny i sprawdzamy, czy grzejniki grzeją i czy są sprawne.

Jeśli działają, to dopiero oznacza, że może być normalnie, bo wcale nie musi.

A może będzie normalnie dopiero wtedy, gdy przyjdzie prawdziwe zimno, i gdy dostaniemy zgodę właściciela SKP na włączenie ogrzewania – może. Albowiem, samo włączenie ogrzewania nie załatwia przecież sprawy. Ogrzewanie musi być włączone na tyle, aby temperatura naszych urządzeń nie spadła poniżej 5ºC. A to dlatego, że zgodnie z przepisami, niektóre nasze urządzenia wymagają takiej minimalnej temperatury.

To tyle, co dla naszych urządzeń. A co dla człowieka i UDS-a? – zapytacie.
Dla nas pracujących na hali SKP ze stanowiskiem kontrolnym przepisy określają temperaturę minimalną na 14ºC.

Jeśli przechodzimy do naszych pomieszczeń biurowych zwanych kanciapą, kapciorką, akwarium (przeszklone), w celu dokonania wpisów i wypełnienia dokumentów, to mamy prawo do temperatury nie mniejszej jak 18ºC.

Także w naszych pomieszczeniach socjalnych typu szatnia, toaleta, prysznic, stołówka temperatura nie powinna być niższa niż 18 ºC – tak mówią przepisy. Normalka?

Więc wracam do pytania, czy jest normalnie?

Jeśli sprawdziliście ogrzewanie i działa, to jest dopiero wstęp do normalności.

A o tym, czy będzie normalnie dowiemy się dopiero wtedy, gdy temperatury na stanowiskach kontrolnych SKP spadną poniżej 14 ºC, a w naszych pomieszczeniach socjalnych i biurowych będzię poniżej 18ºC.
Ale może nikogo z nas to nie czeka w tym sezonie. . .

Nie dajcie się zimie,

Ciepło się trzymajcie.

Choć zima kiedyś minie,

To normalności się domagajcie!