Ja do Was z MI, jak Wieszcz kiedyś napisał

Bo nasz Wieszcz napisał kiedyś
„do przyjaciół Moskali”
i choć nie było to politycznie wtedy,
wejście do historii Mu dali . . .

J. Kaczyński też coś tam naskrobał,
„bracia Rosjanie” itd.,
chociaż mniej szczerze,
więc i ja spróbuję w tym tonie,
ale na Wieszczu będę się wzorował,
i w Wasz bezstronny osąd wierzę.

I choć brak mi Wieszcza postury,
i w przyjaźniach ludzie jakby mniej stali,
to jednak do Was piszę Przyjaciele
z Ministerstwa Infrastruktury,
jak On kiedyś do Braci Moskali
– żebyście się nie bali!

Ciemiężeni przez lobby różne,
a to zmieniające się przepisy,
to Pawlak mówi rzeczy próżne,
a to nie ma na długopisy,
poddawani mękom, jakich nie znacie . (!). .
I każdy z Was w skardze niemy . .(!!!) .,
tylko my diagności wiemy . . ., wiemy!
– Bardzo trudne życie macie!

Więc walczcie, trwajcie, walczcie!
Bracia z MI ciemiężeni,
Bogu mocno ufajcie,
Niedługo jutrzenka zaświeci!

I jak On kiedyś do Przyjaciół Moskali,
tak ja do Was cyt.: „te pieśni żałosne,
niech Wam zwiastują wolność,
jak żurawie wiosnę” i ….
– żebyście się nie bali!

Tę wolność własnych przekonań,
swobodę wypowiedzi,
mniej lobby, więcej rozsądku
i figa dla gminnej gawiedzi.

I przewrócicie nasz świat SKP cały
prawo o ruchu drogowym upraszczając.
Na przekór TDT i rządom zaskorupiałym
wolność BT dowolnych pojazdów
w całej UE wprowadzając!

Tego Wam, jak miłości codziennej słodyczy
a do tego z serca całego,
już nieco starszy pan serdecznia życzy.
A zwą mnie dziadkiem Piotra,

już nawet w Stolicy.

————————————————————–